Pisałem parę razy w komentarzach, wiem jak pokonać Eureko. Widziałem dowód rzeczowy, wystarczający do przeprowadzenia dowodu oszustwa. Widziałem ten dowód, który trzymał w rękach Przemysław Gosiewski, w rozmowie z byłą Minister Skarbu. Ani Pani Minister, ani Pan Gosiewski nie wiedzieli, że ten dokument jest dowodem oszustwa. Wystarczy sięgnąć do niego, aby wykazać, że kiepskiej konduity firma nie miała pieniędzy na zrealizowanie tej transakcji. Mogła co najwyżej liczyć, że otrzyma pieniądze później, gdy ewentualnie ten przetarg wygra.
Zgodnie z warunkami przetargu oraz obowiązującym prawem musiała mieć te pieniądze przed przetargiem. Ten przepis jest niezwykle ważny, jest związany z bezpieczeństwem rynku ubezpieczeniowego. Eureko wtedy nie było poważną firmą ubezpieczeniową i tych pieniędzy nie miało. Posunęło się do oszustwa, przedstawiając "nieprawdziwy" dokument, potwierdzający istnienie tych środków.
Jestem sobie zwykłym obywatelem, który przypadkiem jet fachowcem od tego typu transakcji, wiem jaka jest wartość takiego dokumentu, wiem więc. że wygrana Państwa Polskigo w sporze z Eureko jest łatwa*). Wystarczy odpowiednia procedura. Problem polega na tym, że przeciwnik nie powinien znać Tej procedury.
- Dlaczego?
- To raczej oczywiste.
Próbowałem powiadomić odpowiednie władze, ABW, inne podobne instytucje, polityków.
Pisałem o tym w blogu. Dotarłem do jednego z bardziej znakomitych dziennkarzy, który rozważał możliwość zrobienia audycji telewizyjnej na ten temat. Moje rozmowy z prokuraturą nie dały rezultatu, bo pomiędzy politykami PiS zainteresowanymi uratowaniem PZU, a mną stanął zapewne ówczesny Prokurator Krajowy Janusz Kaczmarek.
Widać, pilnował interesu tych, którzy chcą ukraść, albo bezczelnie wyłudzić jedną z najwartościowszych polskich firm prawie za darmo. Skoro jednak obrońcy polskiej suwerenności gospodarczej przegrali wybory, trzeba coś z tym zrobić.
Wiem jedno, to co się dzieje jest wyłudzeniem. Ktoś usiłuje wzbogacić się kosztem polskiego majątku narodowego. Nie mógł tego zrobić zgodnie z prawem. Przedstawił więc lewe papiery. To można udowodnić. Wiem jak to zrobić.
A teraz konkretnie, o jednym z błędów PiS.
Tym błędem jest słabiutkie wykorzystanie internetu. Konkretnie, chyba nikt z ważnych osób z szefostwa PiS nie czytał mojego blogu, mówiąc żartobliwie. Mam nadzieję, że to co teraz piszę, dotrze do kogo trzeba. Nie mogę napisać w tak otwartej formie więcej.
Wróg nie śpi. Na tym interesie wzbogaciło się od zera, sporo osób. Przyszli ludzie bez pieniędzy, teraz mają krocie. Są gotowi do obrony, widać, że mogą posunąć się do każdego draństwa. Istnieje możliwość wygrania z tymi łobuzami. Czekam na poważną reakcję. Może to bardzo pomóc polskiej patriotycznej prawicy.
Potrzebna jest wyobraźnia i dobra wola. Później sporo porządnej roboty.
Pinxit.
_________________________________________________________________________
Przedmiotem sporu jest polska suwerenność ekonomiczna i polityczna. Jest polska racja stanu, jest wizja polskiej przyszłości. Problem polega na tym, że środowisko polskich elit obezwładnionych florencką chorobą, jest pozbawione intelektualej zdolności do zrozumienia problemów, takich jak opisana wyżej kwestia Eureko. Jest to z jednej strony brak kompetencji, ale też wadliwe procedury "obsługi" takich procedur, jak wielkie prywatyzacje. Wystarczy jeden, albo kilku pazernych spryciarzy, nieuczciwa "wielka i szanowana firma doradcza", by coś takiego stało się możliwe. Nie mówię już nic o stawaniu na wysokości zadania wobec wyzwań XXI wieku.
Bezczelność i brak skrupułów ludzi o pokroju Nikodema Dyzmy jest niesamowita. Co gorsza, jest ich zatrzęsienie. Walszą o władzę jak psy o kość. Skutki ich rządów mogą być bardzo niedobre. Bardzo. Mam przekonanie, że wybory w 2007 roku zostały rozegrane przy pomocy kłamstwa. Była to jedna z najbrudniejszych i nieuczciwych kampanii wyborczych. Napiszę jeszcze o tym. Teraz powtórzę ciekawe pytanie, z przed paru dni:
- Kto wygrał wybory 21 października 2007?
Odpowiedź:
- SSS, czyli Straszna Sitwa Smolara.
SSS jest konglomeratem interesów ekonomicznych i politycznych wielkiego ugrupowania polskich elit, powiązanych organizacyjnie i personalnie z Fundacjami Batorego i CASE. Obie te fundacje były finansowane przez G. Sorosa, jest to przykład jednej wielu relacji sieciowej w tej sitwie. "Capo di tutti capi?"
_________________________________________________________________________
Przypisy:
*) Pisząc wyżej o tym, że procedura jest łatwa, użyłem świadomie poważnego skrótu myślowego. Konkretne działanie musi być starannie przygotowane. I bardzo dokładnie zrealizowane, trzeba dokładnie wiedzieć co i jak chce się przeprowadzić. Jest też jedna piekielna trudność. Jest stado przemądrzałych osłów, którzy myślą, że jak przez parę lat paru ministrów i prokuratorów nie dało rady, to znaczy, że załatwienie tej sprawy nie jest możliwe.
I lekceważą, ignorują, bo nie wierzą, że to jest możliwe.
Spodziewam się pod tym tekstem co najmniej kilku komentarzy takich typków. Jedyna moja odpowiedź jest taka. Co kogo kosztuje sprawdzić? Nic innego nie chcę, jak dokopać tym łajdakom, którzy chcą ukraść Polsce PZU. Nie uda się to, gdy nie robi się nic.
Warto spróbować. I tyle. Jest to idealne zadanie dla konstruktywnej opozycji. Przemysław Gosiewski narobił się w komisji parlamentarnej jak chłop przy koszeniu łąki, miał dowód rzeczowy fizycznie we własnych rękach. Miał też do kitu doradców, którzy powinni to zauważyć, ale milczeli. Można się domyślać dlaczego. Na razie tyle.
Do zrobienia tej sprawy do końca potrzebna jest porządna rozmowa, tak aby cała procedura stała się jasna dla polityków, którzy to naprawdę chcą załatwić Eureko odmownie. A to co Eureko zrobiło jest przestępstwem z Art. 310. § 1 kk, nie licząc oszustwa, w związku z Art. 305. § 2 kk.
http://www.youtube.com/watch?v=GoZIO9qu1Fk (Komentarz od woy2 "Ciekawy link" – poniżej. Dziękuję pięknie za link oraz za komentarz dotyczące sprawy Eureko.)
[...] "Irlandia? Tak. Północna!" (na zapleczu) Bardzo ciekawe i à propos.
[...] "Rząd tymczasowy?" (Free Your Mind)
[...] "Nędza" (Free Your Mind)
[...] "Wygrały "wolne" media, wrzask, pomówienia. ..." (adam.em)
[...] "Rady Rownego dla Polski" (Unicorn)
[...] "Polityczna poprawność, a mentalność totalitarna" (Agnieszka Kołakowska)ç
"Kolonialna mentalność polskich elit" (EwaThompson)çobowiązkowe
[...] "O barierach epistemologicznych w kształceniu" (Eine)
[06] "Gra o sumie zerowej?" (michael)
[66] "Metafory i znaki szczególne „układu” (michael)
[67] "Rozważania o „układzie” (michael)
[...] "Dzięki za odzew teraz skrystalizujmy plany" (derka)
http://lista-obecnosci.blogspot.com/ ç
http://coo.livenet.pl/
http://www.pis.org.pl/article.php?id=10431 „Skandal Stulecia”
http://www.technorati.com/
[...] "Czas pytań" (Rafał Ziemkiewicz)
Niesamowity filmik, chyba z Tuskiem w roli Achmeda.
Też horror, prawdziwy wampir w amoku, przebrany za bufetową.
___________________________________________________________________________________________
@Michael
Link do tekstu "Kolonialna mentalność polskich elit" Ewy Thompson powinien Pan szczególnie wytłuścić. To powinien KAŻDY przeczytać.
pozdrawiam
2007-10-29 19:46
gandalf
________________________________________________________________________________________
83.300