michael michael
124
BLOG

Wyzwania XXI wieku. Katastrofalna prognoza dla Platformy Obywate

michael michael Polityka Obserwuj notkę 20

lo-hp [ michael ] Wracam do starego tekstu, bo prognoza dla Platformy Obywatelskiej, pomimo wygranych wyborów nadal jest kiepska. Biorę się dzisiaj za następny krok dyskusji o rozumieniu zjawisk współczesnej rzeczywistości i klasyfikacji siły narzędzi użytecznych do jej rozumienia. Przypominam teraz klasyfikację jakości tych narzędzi, którą proponowałem w tekście: Katastrofalna prognoza dla Platformy Obywatelskiej! i nadałem jej nazwę CM (Class of the Mind).

CM = 1 stopień podstawowy.
CM = 2 stopień średni.
CM = 4 poziom elit politycznych, kulturotwórczych oraz elit nauk społecznych.
CM = 8 poziom światowych elit pośredniczących - eksperci, analitycy, filozofowie.
CM = 16 stopień dostępny elitom nauk stosowanych.
CM = 32 stopień dostępny elitom ścisłych nauk teoretycznych.

Konkretny opis jakości narzędzi pracy umysłowej rozpocznę od stopnia podstawowego, stopnia, który po prostu jest dostępny każdemu człowiekowi, chyba że jest już wyraźnie poszkodowany na umyśle i nie jest w stanie poradzić sobie ze sznurowaniem butów. Jakość tego poziomu, sposobu i procedury opisu, tłumaczenia i rozumienia rzeczywistości najstaranniej i najtrafniej opisany jest w art. 7 kpk. Ogranicza on zdolność zrozumienia i wnioskowania do poziomu zgodnego z zasadami logiki, w których procedury wnioskowania dają się rozłożyć na jednowymiarowe ciągi związków przyczynowo skutkowych.

Najbardziej rozśmieszyło mnie w jakieś dyskusji filozoficznej, gdy ktoś z próby zdefiniowania pojęcia prawdy zrezygnował, przeskakując w objęcia relatywizmu, tylko dlatego, że ten problem wywalił dyskutanta poza zwykłą logikę! Jednym słowem, gdy najprymitywniejsze narzędzie ludzkiego myślenia zawiodło, to ów dyskutant zamiast poszukać lepszego narzędzia, zrezygnował, poddał się i wystarczył mu relatywizm. Jest to niestety piorunujący rezultat, który nadaje się do odrębnej dyskusji. Cały współczesny postmodernizm, nihilizm, kryzys wartości, totalitarna mentalność porawności politycznej, próby powtórnego lepienia nowego europejskiego domu na leninowskich wzorach, biorą się z tego ponurego zjawiska. Pozwolę sobie na szyderstwo:
- Jak człowiek zdurnieje ze szczętem, to zaczyna komunizm budować. Zaproponuję linki do dzieł współczesnej nauki zawierających różne modne bzdury.

Linki podam później, aby mi czytelnicy teraz nie zwiewali do witryn, w których można się zdrowo naśmiać z takich dzieł za bardzo wykształconych głów. Idealne przykłady dzieł różnych wykształciuchów. Ale linki podam, niezawodnie, powiedzmy około pierwszej czasu polskiego. Na razie sam się pokładam ze śmiechu. Z globalnego ocieplenia, Balcerowicza, silnika Potapowa, psychotronicznej wojny astralnej i różnych bioetyk. Mniej zabawne jest to, że bardzo im bliscy uczeni dewelopmentaliści z Bono, Sachsem i Sorosem na czele, są poważnymi autorytetami dla Balcerowicza i Rostowskiego. A należą do tej samej klasy twórców modnych bzdur.

Ale najpierw podam wniosek. Cała wataha elit uważa, że szczytowym osiągnięciem opisu rzeczywistości są zasady wnioskowania logicznego i jest to ich zdaniem najsilniejsze narzędzie pracy umysłowej. Jeśli coś nie da się wepchnąć w taki system, to znaczy, że dyskusja aksjologiczna jest zakończona. Niestety jest to absolutnie fałszywe przekonanie, zamykające współczesne elity w zaścianku, który uniemożliwia im zrozumienie problemów i wyzwań współczesnej cywilizacji nawet na najprymitywniejszym poziomie. Zatyka im głowy nawet przed zdaniem sobie sprawy, przed dopuszczeniem do siebie myśli o istnieniu bardziej zaawansowanych narzędzi. Zablokowani "uczeni" usiłują wmówić to ograniczenie "zwykłym ludziom". W XXI wieku ten numer już nie przechodzi. Najprościej takich nic nie rozumiejących wykształciuchów omijać, albo ignorować. Tak się już bardzo często dzieje. Ale niestety, często okazuje się być błędem. Pozostawieni w swoich Lepperozoriach nieoczekiwanie zabierają się za rządzenie. Jest to skrót pewnej rzeczywistości, wart odrębnego przedyskutowania. Cała Unia Europejska jest takim Lepperozorium, nieuchronnie skazanym na klęskę.

Dlaczego mówiłem wcześniej o tym, że każdy może być geniuszem? Ano dlatego, że ta cała historia o geniuszach jest mitem. Kolejnym mitem. O tym wypowiadał się sam Albert Einstein. Mam wrażenie, że można mu zaufać w sprawie wypowiedzi dotyczących geniuszu. Jest wiarygodny w tej dziedzinie. To nie jest kwestia talentu, ani szczególnych predydspozycji, To jest dokładnie tak samo jak z każdym innym rodzajem narzędzi. Człowiek wyposażony w gołe ręce może najwyżej na drzewo wchodzić. Wyposażony w odpowiednie piły, może to drzewo ściąć i nawet zrobić z niego taboret. Albert Einstein mawiał, geniusz to odrobina talentu i całe życie ciężkiej pracy.

Niestety przykro mi mówić, ale jest to znakomity moment do posłużenia się przykładem tego co mędrcy Platformy Obywatelskiej próbują teraz przeforsować w dziedzinie fundamentów polskiej polityki ekonomicznej. Niestety ten typ dyskusji o ekonomi ilustruje dobitnie czym jest poziom wyposażenia umysłu klasy CM = 1 Unaocznia to jak niebezpieczne może być dla istnienia społeczeństw, dla ich bezpieczeństwa ekonomicznego, gdy oddają władzę ludziom, którym wydaje się że potrafią i rozumieją wszystko, a faktycznie operują na poziomie podstawowym. Stawiam tezę, że mędrcy, o których teraz piszę, nie rozumieją zjawisk, o których się wypowiadają. Może wiedzą wszystko, ale nie rozumieją. Przywołam później komentarz strzałki, który ostro krytykuje samą ideę specjalisty w XXI wieku. Otóż tego typu pseudoliberalne, niby wolnorynkowe koncepty, pseudomonetarnych "ortodoksów", mogą być uznane za bardzo, ale to bardzo trywialne przybliżenia jakiś modeli stacjonarnych, albo nawet równowagowych. W następnym tekście będę opowiadał jak przedostać się do poziomu CM = 2. I tak krok po kroku. Ta metoda nazywa się iteracją.

To co dzieje się z europejską, albo polską ekonomią, jest skutkiem zagłębienia się w naukę ekonomiczną Keynesa i ekonometrię co najwyżej liniową i pozostanie przy nich niezmiennie od pół wieku. To jest zresztą trwała cech lewicy i wszystkich popłuczyn po "nauce" marksistowskiej. To słowo "ekonometria liniowa", jest chyba zmyłką. Jest to ekonometria, w której proces ekonomiczny może być tylko funkcją y = ax + b. Kropka. Nawet jeśli są to funkcje wielu zmiennych, to wykresami tych funkcji są albo linie proste, albo płaszczyzny. To jest tak, jak by ktoś chciał zrobić makietę Tatr przy pomocy dwóch dachówek, opartch o siebie. Tak jak w literce "A". Owszem, wyobrażenie o górach daje, ale Orlej Perci na takiej mapie plastycznej znaleźć się nie da.

Przepraszam, że na chwilę używam języka opowiadającego o „funkcjach”, jest to pożyteczne, ale wyjaśnienie przy pomocy dachówek może wystarczyć. Widać poprost jak źle działa kiepski model rzeczywistości. Jest raczej narzędziem oszustów, nie pomaga w niczym. Taki model jest kompletnie nie podobny do rzeczywistości, chociaż niektóre elementy na upartego funkcjonują nieźle. Taki model Tatr, przykładowo, nieźle opisuje zjawisko działu wód. Jak się te dachówki oprze o siebie grzbietem wzdłuż granicy czeskiej, to deszczyk będzie spływał strumykami na południe po stronie czeskiej i na północ, do Wisły, po stronie polskiej. Niby się zgadza, ale jednak taka mapa Tatr jest jednak bardzo mało przydatna. Do diupy.

Co gorsza faktyczne procesy ekonomiczne są realnie wielowymiarowe, dzieje się równocześnie wiele różnych zjawisk. To co obserwujemy, jest jakimś ich złożeniem, niekoniecznie ich SUMĄ PROSTĄ. Rzeczy splatają się czasem dziwacznie.

Dyskutowaliśmy kiedyś o teorii racjonalnych oczekiwań, teorii, która powoduje, że Allan Greenspan uważal na to, co mówi. Tusk o niej nie słyszał i opowiada historie, od których mózg staje w ogniu. Teoria racjonalnych oczekiwań doczekała się nagrody Nobla, chyba dlatego, że wprost zakłada bardzo "demokratyczny multiprocesorowy" mechanizm realizowania się ekonomii. Jest najefektywniej modelowana systemami rozproszonymi, dokładnie, systemami o rozproszonej inteligencji. Tu jest już drugie nawiązanie do uwag strzałki.

Niestety, prawdopodobnie ze względu na ową rozproszoną inteligencję, takie „wieloprocesorowe" systemy nie mieszczą się w głowach mędrców PO. I tu jest pierwsza odpowiedź:
Ani Tusk, ani mainstreamowe dziennikarstwo nie mają zielonego pojęcia o tym, że takie opowiastki Tuska, albo Rostowskiego, albo innych speców propagandy Takanowaka, czyli ekonomiczne sumo, jest bardzo dobitnym dowodem płytkości i anachronizmu wiedzy i kwalifikacji zawodowych tych ludzi. Jakie są bezpośrednie i najbardziej intuicyjne wskazówki świadczące o zbyt wielkiej arogancji tych ekonomistów za dychę?

Otóż ich model jest nie tylko liniowy, ich model jest co gorsza jednowymiarowy. Prezentowany sposób myślenia przypomina parę przedszkolaków, siedzących na sztywnej belce huśtawki, po przeciwnych stronach jej osi obrotu. Jak inflacja idzie w górę, to należy obciążyć przeciwną stronę huśtawki i pojechać ze stopami procentowymi o punkt w górę. Czyli schładzamy.

A jak inflacja spada, no to o punkt w dół. Koniec całej wiedzy i mądrości. I to jest na miarę kwalifikacji Mariana Nogi, członka RPP, który nauczył się tych mądrości w czasie szkolenia artyleryjskiego. Jak z armaty pada strzał "długi" to się nastawę celownika pomniejsza o cztery Ug, a jak krótki, to się do nastawy dodaje cztery Ug. Dlaczego więc Marian Noga chce dodać jeden punkt? Widoczne ma taką instrukcję strzelania, gdzie się cztery Ug przelicza na jeden punkt.

Taka faktyczna jednowymiarowość doprowadza to rozumowanie do bezsensownego trywializowania ekonomii i jej interpretacji. To jest to niezwykle prymitywna interpretacja zjawiska inflacji, jego przyczyn. Zupełnie znika z oczu takiego ekonomisty prosty fakt, że inflacja obserwowana na sporym polskim rynku, jest zjawiskiem złożonym z bardzo wielu różnych jednocześnie biegnących procesów, takich jak na przykład:
- Sezonowość, zwana kiedyś przez chłopów przednówkiem,
- Skutków nieurodzajów, "owoców miękkich"...
- Wzrost cen energii, co jest elementem kosztowym inflacji i podniesienie stóp procentowych może spowodować dalszy wzrost kosztów, czyli pogłębienie inflacji.

Jest to więc gaszenie ognia przy pomocy benzyny. Prawidłową reakcją byłoby więc obniżenie akcyzy pobieranej od paliw. Ignoruję tu świadomie niektóre ograniczenia unijne, co jesttylko innym, dodatkowym sygnałem, potwierdzającym zbytnią gruboskórność systemów biurokratycznego sterowania gospodarką Unii.

Niestety socjalizm kłania się czołem w biurko, aż krew leci. Ta metoda reakcji wywołanej błędną i "ortodoksyjną" oceną zjawiska inflacji zawiera w sobie jeszcze dalsze fundamentalne błędy rozumowania, związane z kojarzeniem inflacji z pojęciem celu inflacyjnego, również liniowo sprzężonym z kursem walutowym i ignorowaniem reguł parytetu walutowego. O czym w okolicy jest aż gęsto od linków do tekstów Jerzego Przystawy. Wiąże się to także z linearnym wyobrażaniem ekonomii jako zjawiska statycznego.

Równowagi tam mogą tam być tylko takie jak na tej huśtawce. A przecież wiadomo, że przelicznik kursowy jest w normalnych procesach "prawie" bez znaczenia. Dlatego reguły parytetu prowadzą do wniosku, że arbitraż powinien być równy zeru. Na kursach walut nie powinno się dać zarabiać. Tyle to zdanie znaczy. Różnice kursowe nie są ani korzystne ani nie są korzystne.

To jest tak jak z przeliczaniem kilometrów na mile. Odległość z Warszawy do Toronto nie zmienia się, gdy podajemy ją w calach, zamiast w kilometrach. Ale dziennikarze mają wbite w głowę jakiś inny, irracjonalny stereotyp, nawet osinowy kołek nie pomoże. W rzeczywistości tylko gradient, czyli skutek zmiany daje ten korzystny albo niekorzystny efekt.

Przypomnijmy sobie program Alana Greenspana, polegający na trzymaniu polityki kursowej wymiany dolara na euro. Euro stale rośnie. Stale rośnie więc gradient jest stały i pozwala na stałe dojenie Europy. Dlatego oceny Balcerowicza dotyczące relacji do Dow Jones tylko śmieszą i przestraszają. Wystarczy poczytać coś co ukryte jest za linkiem do CATO Institute. (Obok na marginesie od zawsze.) Greenspan powiedział kiedyś, że tego gradientu starczy na lata. Pierwszy punkt oporu jest na poziomie 1,8 USD za Euro (tojro). Do 2012 starczy zapasu wzrostu.

Jest to różnica potencjałów wywołana zmianą, jak fala. Dziennikarze oczywiście nie reagują, bo albo im to wisi martwym bykiem, albo częściej sami nie rozumieją z tego nic, i wystarczy komuś nadrukować wizytówek z prof. dr chap chap i może każdą bzdurę opowiadać w telewizji całkowicie bezkarnie. I później mamy telefony ze Szwajcarii, z pytaniami, jak mają traktować takie gadki ważnych polityków?

Znamy typową naszą odpowiedź.
- Zadzwońcie do Solany, niech powie, co teraz gra. Reszta to ćwoki i nie warto sobie głowy ich bredniami zawracać. Niestety, to są wszystko ludzie kształceni jeszcze w tej firmie profesora Pajestki, w Instytucie Gospodrki Narodowej, tam kiedyś szkolił się Ryszard Bugaj i Leszek Balcerowicz, który jako mniej zdolny został sprzedany przez Czesława Kiszczaka do policyjnego nadzoru ekonomicznych eksperymentów laboratoryjnych Sachsa i Sorosa. Niestety. Jest to myślenie ekonomiczne przypominające instrukcję strzelania artylerii pułkowej. Myślenie magiczne i czary ucznia czarnoksiężnika.

Ale bez uwzględnienia fakytycznego stanu cywilizacji XXI wieku. Lepszy chyba byłby dobry wojak Szwejk. Jest w tym, co piszę trochę szyderstwa, ale przysięgam niewiele.

________________________________________________________________________________________
Przez ostatnie 16.000 lat szamani, we wszystkich historycznych imperiach stosowali tę samą sztuczkę. Mówili nam, szarym mieszkańcom ich królestw różne rzeczy, uzasadniające nasze prawo do siedzenia cicho:
Wy nic nie rozumiecie, na niczym się nie znacie, a więc, dla waszego dobra siedźcie cicho, my wiemy co dla Was dobre.

Robił tak Hammurabi, Jacques Chirac, a teraz Donald Tusk.Oni chyba są naprawdę przekonani, że ich wybór polityczny jest jedynie słuszny, a 94% Polaków, to za głupi ludzie, aby można było ich o zdanie pytać. W ten sposób demokracja i demokratyczne wybory straciły swój sens. Przykładem jest kampania wyborcza 2007 w Polsce, gdzie istotne problemy polskiej racji stanu były przez usypiające wyborców media dokładnie ukrywane, zasłaniane, a czarna propaganda sprowadzała sprawy do hucpy. Dwa lata hucpy.

Czy istnieje sposób na przebicie tej hucpy?
Tak.
Każdy może być geniuszem, to moje hasło. Udzielam korepetycji w tym zakresie. W ten sposób realizuję projekt Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego, prof. Michała Seweryńskiego, który powiadał, że w XXI wieku potrzebni są masowo ludzie kategorii Leonardo da Vinci. Tyle, na razie. Zapraszam do dalszej współpracy.
________________________________________________________________________________________
Tu są linki do modnych bzdur, otrzymane od Janka:
Jozef Joffe "Klimatyzm - nowa świecka religia" Die Zeit
Wiedza prosto z pola
modne bzdury
młody fizyk

______________________________________________________________________________________
[...] "Wygrały "wolne" media, wrzask, pomówienia. ..." (adam.em)
[...] "Rady Rownego dla Polski" (Unicorn)
[...] "Polityczna poprawność, a mentalność totalitarna" (Agnieszka Kołakowska)
ç
"Kolonialna mentalność polskich elit" (EwaThompson)
çobowiązkowe
[...] "O barierach epistemologicznych w kształceniu" (Eine)
[06] "Gra o sumie zerowej?" (michael)
[66] "Metafory i znaki szczególne „układu” (michael)
[67] "Rozważania o „układzie” (michael)
http://www.youtube.com/watch?v=GoZIO9qu1Fk (Komentarz od woy2 "Ciekawy link")
http://lista-obecnosci.blogspot.com/ ç
http://coo.livenet.pl/
http://ira.coo.livenet.pl/
________________________________________________________________________________________
@ Michael
P
gandalf
________________________________________________________________________________________
michael
O mnie michael

Jesteśmy skazani na rzetelną analizę naszych korzeni, sumienną refleksję filozoficzną i na skrupuatne wyciąganie praktycznych wniosków. Jestem więc wyrachowanym przeciwnikiem poprawności politycznej, bo wpycha ona w arogancką gnuśność myśli, wiąże stereotypami i mistyczną wiarą w trujący urok haseł - pięknych tylko od frontu. Tak myślę o przyszłości. Mój e-mail: mil@mail2michael.com michael: http://michael-rwe.blogspot.com michael: http://michael-wolnaeuropa.blogspot.com/ Rosyjska wytwornica gęstej mgły Ptak nielot, zwany limitem Linki do moich poprzednich postów: 225. DEBILIZM POLSKIEGO ŻYCIA PUBLICZNEGO 224. Popyt na Janusza Palikota 223. Andrzej Wajda - Oligarcha demodernizacji Polski 222. O co chodzi, początek konstruktywnej propozycji 221. Ustawa o zwalczaniu przemocy w rodzinie 220. Fine tuning, Odsłona IV Zero tolerancji do myślenia 219. Fine tuning, Odsłona III Czy nowa konstrukcja? 218. Fine tuning, Odsłona II Zwariowani liberałowie 217. Fine tuning, Odsłona I Noworoczne rozmowy 216. Fine tuning. Subtelnego zestrojenia życzę! 215. Czy polska prawica jest bezjajeczna? 214. Sprawa hazardu? To nie żadna afera, to propaganda. 213. 28 lat 212. Wszczepienie odporności na dziejące się zło 211. Świadomość geopolityczna, na kilka dni przed... 210. Czas na projekt Rzeczypospolitej.(IGP) 209. Musimy zorganizować think tank, by Polskę odzyskać 208. Strategia wyborcza - Europejskie wybory (IGP) 207. Kombinacja operacyjna Dziennika przeciwko gospodarce 206. PAMIĘĆ i TOŻSAMOŚĆ. Treść polskiej polityki (IGP) 205. DUPEK STANU 204. SAISONSTAAT. Treść polskiej polityki (IGP) 203. Przyczynek do polskiej geopolityki. (IGP) 202. DEMORALIZUJĄCE CECHY FAŁSZYWYCH DIAGNOZ 201. Ale zbaw mnie od nienawiści I ocal mnie od pogardy. 200. Okrągły Stół, biskup Bronisław Dębowski i Angela Merkel 199. KTO TRZYMAŁ SMYCZ – AGENCI CZY DYSYDENCI? 198. Światowy problem: OBAMA. Treść polskiej polityki VII IGP 197. Z tym rosyjskim gazem idzie w parze parę lip. 196. EPIGONIA [1] 195. WYBIERZMY MĄDRZE. Treść polskiej polityki. - Część VI 194. Nowa "Euforia" 193. FATALNA FIKCJA*). Część V (IPG) 192. Treść polskiej polityki - wariant motywacyjny. Część IV 191. List z podróży 190. Treść polskiej polityki. Bez złudzeń - pożegnanie z mitami. 189. Treść polskiej polityki. Część II (IPG) 188. Gruzja jest testem. Cel jest dalej - Treść polskiej polityki 187. Gruzja jest testem. Cel jest dalej 186. XXI wiek - program pozytywny (IGP). 185. Aresztowanie Wojciecha Sumlińskiego 184. Czy grozi nam pełzająca ewolucja w stronę zła? (IGP) 183. RUCH FUNKCJONARIUSZY. (IGP) 182. Polska doktryna obronna w ścieku TVN 181. Polska doktryna obronna (IGP) 180. BOLSZEWIZATOR 179. Kombinacja operacyjna "Dziennika" 178. Dlaczego rząd Donalda Tuska musi odejść? 177. II Apel Aspiryny 176. Przyczynowość i przypadkowość w historii (IGP) 175. Ptak nielot, zwany limitem (IGP) 174. Jak zorganizować Polskę (IGP) 173. Instytut Geopolityki Polskiej (IGP) 172. Sprawa Bolka.*) 171. Eurotalibowie i katyńscy strzelcy 170. Fundamentalne pomieszanie porządków... 169. Gruby błąd Erazma... 168. Art. 10 ust. 1. Ustrój Rzeczypospolitej... 167. Systemy ustrojowe. Czy wszyscy okuliści są kłamcami? 166. Systemy ustrojowe Rzeczpospolitej. 165. Niebezpieczna równość, groźna wolność... 164. Zegarmistrz światła kolorowy. 163. Czy można żyć z dziurą w głowie? 162. Bardzo ważny temat geopolityczny 161. Król oblał egzamin 160. 3 Maj. Dzień Polskiej Racji Stanu 159. Zdefiniować wroga politycznego, aby go pokonać 158. Duby Smalone 157. Cenzura. Tybet w Europie. 156. Wracam do przerwanego wątku,... 155. OBCY 154. Słowo o tym konkretnym bojkocie. 153. Popieram protest 152. Incitatus, pierwszy koń mianowany senatorem 151. Sejm wybrał. A jak teraz zagwarantować sukces? 150. Ponawiam rekomendację. Nie głosować za ratyfikacją. 149. Jak wybrać kartę, która zagwarantuje sukces? 148. Powiem jedno. Ja na miejscu Jarosława Kaczyńskiego... 147. O Traktacie Lizbońskim i Margaret Thatcher. Rekomendacja 146. Margaret Thatcher i iluzje XXI wieku 145. Margaret Thatcher: "UE jest skazana na niepowodzenie, 144. Marzec 2008. Staranna analiza wydarzeń 143. Marzec 2008 Polska Sprawa Narodowa 142. Pomieszanie porządków. 141. Debata o prawicy - mieszanie porządków. 140. Czerwony Kapturek 66 139. Oszukana demokracja cd 138. Słuchałem dzisiaj przemówienia Jarosława Kaczyńskiego 137. Jerzy Czartoryski "Czarna Lista" Ministra Sikorskiego 136. "Oszukana demokracja" (Pisze się) 135. Moje boje nad Bzdurą 134. Herbert? 133. Nie ma litości dla skurwysynów 132. Eureko i postaw czerwonego sukna 131. Analizując źródło sukcesu rynkowego GW. 130. Analiza SWOT w polityce. 129. Dzisiejszy dzień dostarczył ekscytujących zdarzeń 128. OBRONA WYPRZEDZAJĄCA 127. Wyzwania XXI wieku.W zachwycie nad cudzym bełkotem. 126. Bezpieczeństwo energetyczne Europy zagrożone. 125. Bardzo ciekawa dyskusja miała miejsce. 124. Nudziarze a nauka uczciwego myślenia. 123. Nudziarze. 122. Wychowanie klasyczne 121. 2008 Ku pokrzepieniu serc 120. Siedziałem w jednej celi z mordercą 119. Analiza założeń polityki zagranicznej 118. Okiem trenera 117. Wynik meczu Polska - Rosja 0 : 12 116. Wyzwania XXI wieku. Koniec z normalnością. 115. Koniec końca świata. Sto dni jeszcze trwa. 114. 5 grudnia 2007. Urodziny Marszałka Józefa Piłsudskiego. 113. Venissa, cerebrologia, wielki plan polityczny,... 112. Prymitywne widzenie Świata. Neksjalizm. 111. Wyzwania XXI Wieku. Neksjalizm. 110. Fragmenty wiersza Mariana Hemara,... kto rządzi światem, 109. Wyzwania XXI wieku. Państwo strachu. 108. Zdziecinnienie światowych elit. 107. Wyzwania XXI wieku. Stulecie chirurgów. 106. Wyzwania XXI wieku. Przejście od CM=1 do CM=2. 105. Wyzwania XXI wieku. Ćwiczenie praktyczne. 104. Wyzwania XXI wieku. Katastrofalna prognoza dla PO. 103. Wyzwania XXI wieku. Początek klęski mitu specjalizacji. 102. Wyzwania XXI wieku. Narzędzia i mity sprawnego myślenia. 101. Anioł śmierci. Azrael? Nie, jest inny kandydat. 100. Tanie Państwo. O jakości myślenia. 99. Eureko, czyli jeden z błędów PiS. 98. Niebezpieczne mity poprawności politycznej. 97. Jak informuje najnowszy „Dziennik”. 96. Już wiem jaki jest wynik wyborów. 95. Umówmy się tak. 94. Skandal Stulecia. 93. Luźna obserwacja z życia czarnej propagandy. 92. Zapis cenzury w sprawie suwerenności Polski. 91. Sprawa polskiej suwerenności gospodarczej i politycznej. 90. Moja rada dla sztabu wyborczego PiS 89. Moja rada dla posłanki Jolanty Szczypińskiej 88. Publiczność w pewnym sensie nie zachowywała się poprawnie 87. Po debacie opowieść o oszustwie stulecia. 86. Wydarzyło się dzisiaj coś niezwykle dla Polski ważnego. 85. Tusk zaczyna mi się niepodobać. 84. Idea trójpodziału władzy. 83. Wyzwania Cywilizacji XXI wieku 82. Przedwyborcza rozmowa o Konstytucji III RP. 81. Przedwyborcze problemy i wyzwania cywilizacji XXI wieku. 80. Idiotyzm roku: - Który z polityków ma więcej do ugrania? 79. Katastrofalna prognoza dla Platformy Obywatelskiej 78. Idiotyzm roku? Nie! Strzał w dziesiątkę! 77. Skąd ten strach Redaktora Romana Kurkiewicza? 76. Glosa (γλώσσα) 75. O demoralizujących cechach ustroju gospodar... PRL - Cz II 74. O demoralizujących cechach ustroju gospodarczego PRL 73. Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację 72. OBYWATELSKI CERTYFIKAT ZAUFANIA 71. Osiemnastopunktowy dekalog polityczny 69. Rokita wycofał się na jakiś czas 68. Capo di tutti capi? 67. Upiorna dyskusja z myślącymi inaczej 66. Metafory i znaki szczególne „układu” 65. Rozważania o „układzie” 64. „Obywatelski Certyfikat Zaufania”. Sobotni list do „szczelo” 63. Platformy Obywatelskiej „sprzątanie po PiS” 62. Krok do przodu w zrozumieniu “układu”. (74) 61. Czego durny Giertych nie wie? (10) 60. Wywiad telewizyjny premiera. (15) 59. Bereza Kartuska im się marzy. (21) 58. Tekst w imieniu gangstera (27) 57. Skaner polityczny: - Kto będzie hegemonem prawicy? (13) 56. Słucham teraz w TVP3 posła Wierzejskiego...(28) 55. Marcinkiewicz nie powiedział, że jest podsłuchiwany (70) 54. Ujawniam plan Romana Giertycha (21) 53. Tajemnicze słowo UKŁAD. (72) 52. Żądamy drugiego procesu w Norymberdze. (16) 51. Eumenesie. (23) 50. Fachowe opinie o rządzie PiS: - Szkoda, że padają, (14) 49. Polityczne tchórzostwo Platformy Obywatelskiej, (14) 48. Wiwisekcja wyborcza.(3) 47. Michaelu, najbliższe dni będą decydujące dla Polski. (15) 46. Zaprzęganie nauki. (2) 45. Patriotyzm polskich Żydów (18) 44. Patriotyzm nie jest rasizmem. (11) 43. Patriotyzm jest jak rasizm? (28) 42. Czy RRK jest rosyjskim szpiegiem? (31) 41. Cud nad Wisłą potrzebny od zaraz! (22) 40. 13 sierpnia 2007 roku Jerzy Szmajdziński powiedział (30) 39. Ziobro ma przechlapane? (77) 38. W języku światowej wymiany myśli, ludzi i idei (5) 37. Współczesna definicja komunizmu. (22) 35. Pasożytniczy model komunizmu (10) 34. Dyskusja o przemianie ustrojowej PRL w 1989/1990. (24) 33. Opis komunizmu - diagnoza Pruskiego Sztabu (26) 32. Jakość kompetencji elit. (15) 31. Granice pojmowania rzeczywistości i jakość elit. (31) 30. Realistyczna ocena polskiego marca 1968 (29) 28. Sprawa polskiego interesu narodowego przed Sądem.(38) 27. Rodzina, praca, nauka, religia, oto przyszłość Europy. (37) 26. RACJA STANU - Czy gatunek Europejczyków przetrwa? (38) 25. Integracja europejska jest dla Polski sensownym wyborem.(6) 24. Czy integracja polityczna jest europejskim samobójstwem? (6) 23. Samobójstwo, jako ratunek przed deszczem. (4) 22. Reportaż o najjadowitszych wężach świata.(6) 21. Doczekałem się konferencji prasowej CBA. (50) 20. Alienacja władzy, czy dziennikarskie pogaduszki? (2) 19. Retoryczne pytanie: - Czy Vaclav Klaus jest oszołomem? (22) 18. Czy Vaclav Klaus, Prezydent Czech jest oszołomem? (16) 17. Dlaczego Europa nie uznaje chrześcijańskiej tradycji? (4) 16. RZECZ O WYOBRAŹNI – MISJA IV WŁADZY (36) 15. Gdzie Bukiel ma polską rację stanu? (29) 14. POLSKA RACJA STANU – Wolna Europa? (37) 13. RACJA STANU - Ważny moment historyczny. (60) 12. POLSKA RACJA STANU - Początek wyboru. (14) 11. Gospodarka Kraju jest jak chłopskie gospodarstwo. (9) 10. Tomasz Wróblewski & RobertK - unia intelektualna. (76) 09. Pytania do Pana Chaosu i profesora Sadurskiego. (12) 08. POLSKA RACJA STANU Cz I – streszczenia diagnozy. (5) 07. Bolszewickie kłamstwo – gdzie przyłożyć dłuto? (20) 06. Gra o sumie zerowej? (22) 05. Czemu hieny tak krążą? (11) 04. Jak Człowiek staje się niewolnikiem? (11) 03. CUDOWNA MATERIA DO BATALII POLITYCZNEJ (19) 02. Doktryna hałasu w historii gospodarczej III RP. (8) 01. Czy potrzebna jest jeszcze raz rozgłośnia polska RWE? (31)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka