Pięć lat temu napisałem tekst "W Polsce obserwujemy odradzanie ordynarnego totalitaryzmu"(03/04/2009) link, w którym przestrzegałem przed licznymi dowodami wskazującymi na totalitarne zapędy oligarchii władzy PO - PSL, która dopiero teraz, po demokratycznych wyborach w październiku 2016 została zmuszona do ustąpienia. Do tego artykułu czytelnicy dodali sporo komentarzy, sam mam bogatą dokumentację faktów, potwierdzających groźne narastanie prawdziwego totalitaryzmu. Rząd PiS został wybrany dopiero jesienią 2015 roku, a przez ostatnie 8 lat PiS był jednym z wielu społecznych współtwórców i uczestników demokratycznej opozycji, występujących przeciwko totalitarnej przemocy, która w walce o wolność słowa zbudowała świat mediów niezależnych.
Niestety, świat Zachodu nie umie sobiee radzić ze zjawiskiem prawdziwego autorytarnego totalitaryzmu, który bez wahania posługuje się zbrodnią, tak jak to zrobił W. Putin w przypadku Politkowskiej, Litwinienki i wielu innych. Totalitaryzm bez żadnych ceregieli posługuje się kłamstwem, oszustwem politycznym, bez żadnych wyrzutów sumienia i ograniczeń w swoim marketingu politycznym stosuje metody Joachima Goebbelsa do uprawiania czarnej propagandy, prowokacji i oszukiwania naiwnych polityków i dziennikarzy w Ameryce i Europie. Politykom i dziennikarzom Wolnego Świata nie mieszczą sie w głowie kłamstwa i zbrodnie totalitaryzmu, nie potrafia uwierzyć, że rzeczywiście można robić coś tak perfidnego i obrzydliwego.
Dokładnie tak, jak Wolny Świat w latach 1939 - 1945 nie potrafił przyjąć do swojej politycznej świadomości niemieckich zbrodni II Wojny Światowej. Teraz, dzisiaj odchodzący reżim totalitarnej Platformy Obywatelskiej, robi to samo. Będąc autorytarnym następcą komunistycznych zbrodniarzy - nie cofa się przed niczym. A poważni i naiwni dziennikarze i politycy publikują ich oszczerstwa, bo są dokładnie tak samo naiwni jak ich poprzednicy w czasach Holocaustu. Dopiero amerykańskie czołgi musiały wjechać do niemieckich obozów koncentracyjnych, by zwykli żołnierze, którzy zobaczyli ten dramat mogli uwierzyć w to, co potrafią robić totalitarne reżimy.
Czy ktoś w Wolnym Świecie może uwierzyć, że pokonany w demokratycznych wyborach jesienia 2015 roku postkomunistyczny reżim PO i PSL zamykał w więzieniach przeciwników politycznych, posługiwał się policją do tłumienia absolutnie pokojowych obchodów polskiego Święta Niepodległości, a podległe temu reżimowi służby specjalne nawiązały partnerska współpracę z rosyjskimi służbami pod dowództwem tego samego Patruszewa, który rozkazal zamordować Litwinienkę?
Czy ktoś w Wolnym Świecie potrafi uwierzyć, że dziejsza rzekoma demokratyczna opozycja w rzeczywistosci jest agenturą umierającego totalitarnego rezimu, że to są uzurpatorzy?
To są kłamcy?
Teraz politycy tego reżimu bez żadnych zahamowań inspirują artykuły czarnej propagandy, wrogie demokracji, wrogie pokojowi w służbie ponurej, totalitarnej antypolskiej kleptokracji. Takie artykuły, takie brutalne kłamstwa i oszczerstwa już dawno powinny przechylić czarę naszej goryczy. My wciąż prosimy o opamiętanie. Ale na totalitaruchów chyba nie ma innego sposobu. Trzeba mówić prawdę, trzeba mówić jak jest.
Artykuły, które ukazały się ostatnio w Foreign Affairs i Foreign Policy sa oczywistym przykładem takiego kłamstwa czarnej propagandy. Podaję szczegółowe noty bibliograficzne i linki, aby każdy mógł dotknąć i powąchać tych obrzydliwych prowokacji.
Czas uderzyć pięścia w stół. To już nie jest problem wolności słowa. To jest zbrodnia stanu.
* * *
Przypisy:
http://foreignpolicy.com/2016/01/21/obama-is-polands-only-hope/
R. Daniel Kelemen and Mitchell A. Orenstein, Foreign Affairs "Europe's Autocracy Problem - Polish Democracy's Final Days?" ("Problem europejskiej autokracji - Ostatnie dni polskiej demokracji”)
http://foreignpolicy.com/2016/01/21/obama-is-polands-only-hope/
Bruce Ackerman i Maciej Kisilowski, Foreign Policy "Obama Is Poland’s Only Hope" ("Obama jedyną nadzieją Polski").
Po artykule w „Foreign Policy”, po donosach na Polskę i ultimatum ktoś powinien walnąć pięścią w stół" Stanisław Janecki (wPolityce)